Spadek - spełnienie marzeń czy kłopoty
Każdy z nas marzy o spadku od arcybogatej ciotki zza oceanu, o której istnieniu nie mieliśmy pojęcia. Takie scenariusze niejednokrotnie przewijały się pewnie w Państwa snach o nieoczekiwanej fortunie.
Musimy jednak pamiętać, że spadek to nie tylko worek pieniędzy, willa z basenem i działka w centrum Warszawy. To czasem również długi.
Według prawnego punktu widzenia, spadek jest sumą praw i obowiązków, które należały do zmarłego w chwili śmierci. By uchronić się przed spłacaniem rzeczonej willi z basenem, powinniśmy przed przyjęciem spadku dokładnie przyjrzeć się historii i sytuacji zmarłego, a samą decyzję przekalkulować na chłodno.
Otrzymując spadek mamy do wyboru trzy opcje:
- wiedząc o zadłużeniu zmarłego i niewielkiej wartości posiadanego majątku, możemy spadek odrzucić,
- rozwiązanie drugie to przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza, czyli odpowiadaniem za długi jedynie do wysokości majątku, który odziedziczyliśmy,
- przyjęcie spadku wprost oznacza, że zgadzamy się na wszystko, również na spłatę zaciągniętych przez zmarłego zobowiązań.
Decyzję o przyjęciu lub odrzuceniu spadku należy podjąć w ciągu sześciu miesięcy od chwili ujawnienia testamentu (musimy złożyć oświadczenie o naszej decyzji, jego brak jest automatycznie traktowany jako zgoda). Jest więc czas na to, by dokładnie sprawdzić co spadkodawca chce nam przekazać. Możemy zwrócić się do BIK w celu udzielenia nam informacji o ewentualnych zadłużeniach i kredytach. Raport ten ujawni nam historię kredytową zmarłego.
Jeśli po przyjęciu spadku dowiemy się o dodatkowych, pozabankowych zobowiązaniach, możemy zwrócić się do sądu o uchylenie decyzji. Przedstawiając dowody na to, że dołożyliśmy wszelkich starań by dowiedzieć się o zadłużeniu, sąd może orzec cofnięcie skutku prawnego.
Sejm pracuje nad Ustawą zakładającą dziedziczenie długów jedynie do wysokości aktywów odziedziczonych po zmarłym. Oznacza to, że nawet w przypadku niedopełnienia obowiązku zgłoszenia woli w terminie 6 miesięcy nie otrzymamy wszystkich długów.
Istnieje więc rozwiązanie większości problemów związanych ze spadkiem. Trzeba przyjąć jedynie jedną zasadę - pośpiech jest złym doradcą.
Źródło: poradnik inwestowania.pl